Translate

piątek, 6 maja 2016

Cała gromadka :)

Wszyscy po ciężkim dniu leniuchowania przyszli na upragnioną kolację, ale nie wszyscy byli głodni jak widać :)


5 komentarzy:

  1. No proszę, jakie zdolne futra! Postawiły piętrowy domek z kilkoma sypialniami, a na tarasie urządziły sobie stołówkę. Ciekawa jestem, który z nich kucharzy i co serwuje na kolację :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe zdolne nieprawdaż ? ^^ urządziły się skubańce.. A serwuje kolację oczywiście Skarpetka bo jako jedyna nie jadła tylko podawała jedzonko he ;) A serwuje różne przysmaki to akurat była przystawka, na kolacje była puszeczka, szczerze mówiąc nie jedna no chyba że dla Tinki bo ta z chęcią by sama całą zjadła ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj jest troszkę jest i każdy z nich ma inny charakter inne zachowania, niektóre lubią jak się je głaszcze, łaszą się do człowieka, a niektóre wolą samotność i tylko czasami potrzebują czułości :)

    OdpowiedzUsuń